Prof. Jan Żaryn odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski
— 1 czerwca 2022W piątek, 27 maja br., dyrektor IDMN, prof. Jan Żaryn, postanowieniem Prezydenta RP Andrzeja Dudy, […]
– W ówczesnej świadomości Senat to część związana z wyborami 4 czerwca, kiedy to mogliśmy w formie zero-jedynkowej odrzucić komunizm. Wybory z 1989 roku wówczas były oceniane w ten sposób przez zdecydowaną większość narodu – mówił w radiowej Jedynce prof. Jan Żaryn, senator.
RL, jak mówił prof. Jan Żaryn, to państwo nie tylko niesuwerenne, zależne od Moskwy i ale na dodatek zainstalowane przez komunistów moskiewskich. Zdecydowali się oni zlikwidować Senat. Dlatego przywrócenie wyższej izby parlamentu w 1989 roku było jak znak powracającej suwerenności.4 czerwca 1989 – zobacz serwis specjalny
Prof. Żaryn dodał, że na tych wyborach dostrzegał już zagrożenie, że utrwali się podział na scenie politycznej. – Że scena polityczna utrwali się, jako obóz „Solidarności”, do którego nieliczni będą dopuszczać nielicznych, i obóz władzy komunistycznej, który przez cichy sojusz z „S” stanie się równoprawnym uczestnikiem sceny demokracji nieludowej – opowiadał.
Wybory czerwcowe były poprzedzone wielomiesięcznym dialogiem, prowadzonym przez przedstawicieli władzy i stronę solidarnościowo-opozycyjną. Przełomowy moment stanowiły obrady Okrągłego Stołu, podczas których ustalono zasady przeprowadzenia wyborów. Zgodnie z nimi zagwarantowano rządzącej „koalicji” 299 miejsc (65 proc.) w Sejmie. Pozostałe mandaty w liczbie 161 (35 proc.) zostały przeznaczone dla opozycji. Senat był wybierany w sposób demokratyczny, bez wcześniejszych ustaleń co do podziału mandatów.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.